Jak lody w sloncu, eBooks txt

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
William BoydJak lody w s�o�cuprze�o�y�a Maryla Topczewska-MetelskaPa�stwowy Instytut Wydawniczy 1990Skan Andrzej GrzelakKorekta Roman WalisiakTytu� przek�adu angielskiego "AN ICE-CREAM WAR"Ok�adk� i strony tytu�owe projektowa�a MARIA IHNATOWICZCopyright by William Boyd, 1982Copyright for the Polish edition by Pa�stwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1990Nak�ad oddano do sk�adania 2 czerwca 1989 r.Podpisano do druku w styczniu 1990 r.Druk uko�czono w marcu 1990 r.��dzka Drukarnia Dzie�owa��d�, ul. Rewolucji 1905 r. nr 45.... p�dzi� rozpaczliwie, a wyspy wymyka�y mu si� i usuwa�y spod st�p, cie�nina rozwar�a sie i poszerzy�a, i w tym momencie stwierdzi�, �e jest ca�kowicie zagubiony w �wiecie czwartego wymiaru, bez �adnej nadziei na powr�t. A przecie� tak niedaleko wida� by�o stary �wiat, z rzekami i �a�cuchami g�r, zaznaczonymi zgodnie z sandhuiskimi regu�ami sporz�dzania map.Rudyard Kipling, Ch�opiec z zaro�li.Ksi��k� t� po�wi�cam Susan.PODZI�KOWANIE.Chcia�bym podzi�kowa� Miss Alice G. Lamont za wyra�enie zgody na wydrukowanie na s. 11 listu jej zmar�ego wuja. Pragn� r�wnie� wyrazi� podzi�kowanie tym. kt�rzy w r�noraki spos�b pomogli mi przy opracowaniu tej powie�ci. S� to: Sir Rex i Lady Roy Surridge. Mrs Valentine Sillery. Mr Robin Whitworth. personel Biblioteki Rhodesa. Uniwersytetu w Oksfordzie i Muzeum Wojny Imperium Brytyjskiego w Londynie.PROLOG.W. B. Oksford. 1982.List Francisa Harolda Burgessa. z Ochotniczych Wojsk Kolei Wschodnioafryka�skiej, do siostry. Mrs Lamont.Nairobi, Brytyjska Afryka Wschodnia 10 pa�dziernika 1914 roku.Droga Cecily,... Nikomu z nas nic nie grozi w tym okropnym zam�cie. Oczywi�cie, gdyby w chwili wypowiedzenia wojny Szwaby w Niemieckiej Afryce Wschodniej przyst�pi�y do niej od razu. mo�na by�o nas zaskoczy�.Mog� ci tak�e wyjawi� najwi�ksz� tajemnic�, bo zanim list dotrze do twoich r�k, przestanie to by� ju� tajemnic�: mamy zamiar zaj�� Niemieck� Afryk� Wschodni�. Z Indii przybywa osiem batalion�w, opr�cz artylerii, i prawdopodobnie przyst�pi do ataku w Voi.Trudno powstrzyma� si� od u�miechu na my�l, �e w czasie gdy wszystkie narody Europy skacz� sobie do gard�a, my spokojnie zagarniamy kolonie nale��ce do wsp�lnego wroga. W obecnych czasach cz�owiek robi si� strasznie krwio�erczy i chcia�by, jak w Sodomie i Gomorze, zmie�� z powierzchni ziemi ca�y nar�d niemiecki, a oszcz�dzi� tylko kilka os�b. �a�uj� doprawdy, �e flota brytyjska nie zaatakowa�a i nie zatopi�a floty niemieckiej.O ile dobrze pami�tam, jest jeszcze drugi Burgess w tym kraiu (niech go szlag trafi). S�u�y jako porucznik w jednym z Indyjskich Pu�k�w, zdaje si� w 29 Pend�abskim. Utrapienie mam z jego listami, kt�re przysy�aj� do mnie, chocia� s� adresowane do porucznika Burgessa. W naszej hierarchii wojskowej jest teraz tyle stopni co z��k�ych li�ci jesieni�. Nawet Stordy. ten "o�li lekarz", jest podpu�kownikiem i chodzi w mundurze sztabowym dumny jak paw, ale i tak okropny z niego facet. Podpu�kownik Stordy powiada, �e wojna potrwa tutaj nie d�u�ej jak dwa miesi�ce. Stanowczoza gor�co na d�ugotrwa�e walki, powiada, stopimy si� wszyscy jak lody w s�o�cu!Tw�j szczerze kochaj�cy brat F. H. BurgcssPS. Zapomnia�em ci powiedzie�, �e dzi�kuj�, czuj� si� nie najgorzej, a ponadto, �e znajdziesz bardzo przydatn� map� Brytyjskiej Afryki Wschodniej w Rocznym Biuletynie Ugandyjskiej Kolei, kt�ry zostawi�em w bibliotece.Cz�� pierwsza PRZED WOJN�.ROZDZIA� PIERWSZY.6 czerwca 1914 roku Dar es-Salam, Niemiecka Afryka Wschodnia- Jak my�lisz, co b�dzie - spyta� pu�kownik Theodore Rooscvelt swego syna Kermita - je�li postrzel� s�onia w jaja?- Ojcze - odpar� Kermit zachowuj�c powag� - s�dz�, �e bardzo go to zaboli.Pu�kownik rykn�� g�o�nym �miechem.Temple Smith, pilnuj�cy wy�adowania koni i ekwipunku, u�miechn�� si� s�ysz�c t� wymian� zda�. Pu�kownik z synem siedzieli na �awce ponad zderzakiem parowozu. Temple nie widzia� ich, s�ysza� jednak rozmow� tak wyra�nie, jakby stali tu� obok. Doszed� do wniosku, �e jest to jako� zwi�zane z bezruchem i sucho�ci� powietrza.Poci�g zatrzyma� si� po�rodku bezkresnej afryka�skiej r�wniny. Wysokie niebo, kilka leniwie p�yn�cych chmur. Wybuja�a jasna trawa, poznaczona gdzieniegdzie kolczastymi krzewami i widocznymi g�azami, ci�gn�a si� po horyzont zamkni�ty purpurowo niebieskimi wzg�rzami. Panu Leringowi, przyrodnikowi, zdawa�o si�. �e zobaczy� samca oryksa z gatunku, jakiego my�liwi jeszcze nie upolowali, wi�c zarz�dzono post�j.Temple kaza� somalijskim stajennym wyprowadzi� i osiod�a� cztery arabskie kucyki. Rooseveltowie, bia�y my�liwy pan Tarlten i pan Loring, przyrodnik, mieli pojecha� na poszukiwanie oryks�w. Opuszczono klap� d�ugiego wagonu do przewozu koni i pierwszy ma�y kucyk zosta� wyprowadzony na ziemi�. St�pa� delikatnie, jakby wypr�bowywa� grunt, szarpa� �bem i strzyg� uszami rozdra�niony, chc�c si� op�dzi� od brz�cz�cych much, kt�re nieustannie kr��y�y doko�a jego g�owy.Temple zdj�� gruby kask tropikalny, r�kawem wytar� czo�o. Niezno�ny �ar la� si� z nieba na niczym nie os�oni�ty poci�g, nie czu�o si� najmniejszego powiewu wiatru, na olbrzymiej r�wninie stepowej nie poruszy�o si� ani jedno �d�b�o trawy.Ze zdumiewaj�c� wyrazisto�ci� Temple us�ysza� zn�w chrz�kanie pu�kownika Roosevelta, kt�ry sika� stoj�c na zderzaku parowozu, potem wyprostowa� si� i na sztywnych nogach zszed� na podk�ady kolejowe. Jakby go widzia� oczyma duszy, jakby dozna� wizji. Pulchna, niechlujna posta� w lu�nej wojskowej koszuli, w ci�kich butach, w �le dopasowanych bryczesach koloru khaki, zapi�tych �cis�o na guziki od kolana do kostki, obwis�ych na ty�ku. Widzia� dobroduszn� twarz w okularach, z d�ugim sumiastym w�sem, patrz�c� z ukosa w z�owrogie s�o�ce. Pu�kownik wymachiwa� r�kami i wy�amywa� z trzaskiem palce w stawach.- Dobry dzie� na polowanie - powiedzia� i przeszed� sztywnym krokiem kilka metr�w po torze kolejowym.Potem oczom Templea ukaza� si� - w niezwyk�y spos�b - inny obraz. Zobaczy� �adne, drobne rysy Kermita, zastyg�e w bladym u�miechu. Widzia�, jak tamten si�ga po dubelt�wk� Rigby. Us�ysza� szcz�k naoliwionego mechanizmu przy odci�gni�ciu podw�jnych iglic. Zobaczy�, jak wolno unosz� si� lufy i zatrzymuj� na wysoko�ci szerokich plec�w pu�kownika.- Nie! - krzykn�� przera�ony Temple i wypu�ci� z r�k cugle kucyka. Odwr�ci� si� szybko i spojrza� w kierunku lokomotywy. I rzeczywi�ciepu�kownik sta� na torze jakie� pi�tna�cie metr�w dalej, plecami do parowozu, wpatrzony w krajobraz. Ale nigdzie nie by�o wida� Kermita. Temple zdumiony tym proroczym widzeniem zrozumia�, �e los chcia�, aby on w�a�nie zapobieg� zamachowi na �ycie tego ciesz�cego si� powszechnym uznaniem bohatera wojennego, eks-prezydenta Stan�w Zjednoczonych Ameryki.- Nie! - zn�w wykrzykn�� Temple, �ci�gaj�c na siebie zdumione spojrzenia pana Loringa i tubylc�w zajmuj�cych si� zwierz�tami. - Nie. panie Roosevelcie, na mi�o�� bosk�, prosz� tego nie robi�!Zacz�� biec w stron� parowozu, �lizgaj�c si� po ziemi i kamieniach nasypu. Zn�w w przeb�ysku proroczej wizji zobaczy�, jak Kermit mierzy pomi�dzy �opatki ojca. Zobaczy�, jak blednie mu sk�ra na k�ykciu wskazuj�cego palca w momencie pierwszego poci�gni�cia za spust.- Nie! - wrzasn�� Temple. - Prosz� si� zatrzyma�! Na mi�o�� bosk�, to pa�ski ojciec!- Bum! - hukn�o z dwururki. Koszula pu�kownika eksplodowa�a strumieniem krwi i strz�pami w kolorze khaki, a p�metrowy rozrzut �rutu osmali� mu twarz.B�yskawicznym ruchem r�ki Temple odgarn�� moskitier� i usiad� na skraju ��ka. Podni�s� si�, przeci�gn��. By� nagi. Potar� ramiona i piersi, poklepa� si� w po�ladki, dotkn�� cz�onka.Temple by� niskim kr�pym czterdziestoletnim m�czyzn�, wzrostu oko�o stu sze��dziesi�ciu o�miu centymetr�w, z wydatn� klatk� piersiow� i grubymi, muskularnymi nogami. �wietn� dawniej budow� cia�a wida� jeszcze by�o pod obfitymi zwa�ami t�uszczu. Mia� on sporych rozmiar�w brzuch, a na plecach dwie fa�dy biegn�ce od karku do nerek. Piersi i szerokie ramiona pokrywa�o bujne, siwiej�ce, k�dzierzawe ow�osienie. Zarys szcz�ki dawno ju� znikn�� w fa�dach podbr�dka. Przypr�szone siwizn� w�osy z przedzia�kiem po�rodku mia� kr�tko przystrzy�one, a z g�rnej wargi opada�y ciemne krzaczaste w�sy. W�sy stanowi�y tak charakterystyczny rys twarzy, �e cz�sto z ca�ej postaci pozostawa� w pami�ci tylko ten szczeg�. Nos mia� ma�y, perkaty, oczy wyblak�e. niewinne.Podszed� do okna. uchyli� okiennice na szeroko�� kilku centymetr�w. Z okna swego pokoju na najwy�szym pi�trze hotelu "Kaiserhof" mia� dobry widok na rozleg�y, naturalny port Dar es-Salam. O jakie� p� kilometra od brzegu sta� na kotwicy kr��ownik "K�nigsberg": Z czterocalowych dzia� wystrzelono ostatni� salw� powitaln�. Nabrze�e wype�nia�y t�umy widz�w, flagi zwisa�y z ka�dego s�upa telegraficznego, okna i balkonu. Uderzeniem czyneli orkiestra armii kolonialnej, Schutziruppe, zacz�a gra� Deutschland tiber alles, a jej dow�dca, pu�kownik Paul von Lettow-Vorbeck, dokonywa� przegl�du kompanii honorowej.Temple odwr�ci� si� z u�miechem i pomy�la� o swym �nie. Od lat nie �ni� mu si� Roosevelt. Ziewn��. Powinien by� w�a�ciwie wdzi�czny tej starej �wini. W ko�cu gdyby nie Roosevelt, nie przyjecha�by w og�le do Afryki. W 1909 roku, Temple jako kierownik ma�ej odlewni �elaza w Sturgis, wstanie New Jersey, doszed� do takiego punktu w �yciu, w kt�rym czeka�a go ju� tylko coraz wi�ksza nuda i rozczarowanie. Wtedy zobaczy� og�oszenie zamieszczone przez Smithsonian Institute - poszukiwano kogo�, kto by pokierowa� i zorganizowa� wypraw� po��czon� z polowaniem i zbieraniem okaz�w r�nych gatunk�w fauny w Afryce. Zg�osi� sw� kandydatur�, zosta� przyj�ty i dwa miesi�ce p�niej wsiad� na statek wraz z Rooseveltami, na kt�rym te� znalaz�y si� ca�e tony ich baga�u. Wsp�praca z nimi nie trwa�a d�ugo. Rooseveltowie strzelali do wszystkiego, co si� porusza�o. Temple, zaniepokojony tym, �e my�liwi pozostawiaj� mn�stwo rannych zwierz�t i ptactwa, zaprotestowa� �agodnie. Na co Kermit bezzw... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • red-hacjenda.opx.pl